Złapałam walizkę
Nie oglądam się za siebie
Chcę zachować ten obraz głęboko w sercu,
Bo gdy wrócę już nie będzie taki sam.
Złapałam walizkę
Ani jedna łza nie spłynęła po moim policzku.
Czy to znaczy, że nie mam uczuć,
Czy że ból jest tak silny,
Iż nawet płacz go nie ukoi?
Złapałam walizkę
Idę przed siebie, bez celu
Zaczynam tęsknić
Wiem, że nic się nie kończy
Jedynie coś się zmienia.
Trudno jednak zostawić to co znałam.
Złapałam walizkę
Mam serce przepełnione pustką
Smutno mi, że był tylko rok.
Jest w nim jednak dużo miejsca na wdzięczność
I ufam, że niedługo 'tylko' zamieni sie w 'aż'
Małgorzata Estera 26.08.2018 (pociag z Nazaretu)
W podzięce s.Michalinie za wszystko co dla mnie zrobiła. Powodzenia w Hiszpanii! Tam jest siostra równie potrzebna.
W podzięce s.Michalinie za wszystko co dla mnie zrobiła. Powodzenia w Hiszpanii! Tam jest siostra równie potrzebna.
Komentarze
Prześlij komentarz