Panie Boże tak wiele dobra od Ciebie dostałam
A tak ciężko je docenić,
Wydawać się może, że tyle cierpiałam
Ale to ty oddałeś życie, by moje móc zmienić.
Jestem tylko grzesznikiem
Upadającym, wątpiącym i błądzącym człowiekiem,
który myśli, że Ty Boże wyciągniesz mnie ze wszystkich kłopotów.
Sama nie potrafię być Ci oddana
A wymagam tego od Ciebie.
Pragnę tylko być kochana,
a zapominam że miłość mam w niebie.
Moja modlitwa pozostawia wiele do życzenia
Często stawiam Ci warunki do spełnienia
Zapominam jednak o dziękczynieniu
Choć ty zawsze pamiętasz o swym stworzeniu.
Ty mnie tchnąłeś do życia
Ty mnie stworzyłeś na nowo.
Krew mi swą dałeś do picia-
Chleb uczyniłeś ochroną.
Pokochałam wpatrywać się w Ciebie.
Hołd nieustannie oddawać.
Bo wielka nagroda ma w niebie
Gdy nie będę przestawać.
Ale nie o nagrodę tu chodzi
Lecz o serca pragnienie.
Nic mi nie może przeszkodzić
Bo w duszy mam Twoje tchnienie.
Z dnia na dzień się uczę
Dziękować, żałować, przebaczać
Wiem dobrze Boże, że muszę
Przestać się stale poddawać.
Bo są słowa i ludzie,
co nieustannie Cię proszą
o pokój.
Pokój serca
By żal już zażegnać.
Pokój duszy
By zmartwienie odegnać.
Boją się, martwią
Możesz im pomóc
Uczysz mnie
Że wystarczy
Wpuścić ich do domu
Nakarmić
Przyodziać
Pocieszyć
Pouczyć
Napoić
Wybaczyć
Mur serca czas skruszyć.
Ostatnio moje życie wykańcza mnie i zmienia
Pragnę się zanurzyć w miłości Twej strumieniach.
Wcześniej byłam pewna, że jestem bardzo silna,
Tymczasem moja dusza wciąż jeszcze dziecinna.
Czy da się z tego wybrnąć by szczęście znów odzyskać?
Wierzę, ufam Tobie
i chcę łzy wyciskać.
Jednak nie potrafię łzy jednej uronić,
Ale Ty masz Panie moc aby mnie chronić.
Wierzę w lepsze jutro,
bez walki się nie poddam.
Pragnę by śmierć moja
Zbawienia była godna.
Małgorzata Estera (wiersz powstawał w seriach przez pół roku. Ukończony 25.02.2019)
Wow bardzo ładny wiersz ��
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten wiersz. Bardzo mi potrzebny na ten czas. Niech Bóg Cię błogosławi Gosiu!
OdpowiedzUsuń